Czas potrzebny do nauki rozszerzonej matematyki

[Lili 0]

Witajcie , kieruje do was pytanie , ile czasu minimum potrzeba , aby przygotować się do matury rozszerzonej z matmy- czy wystarczy rok? Nawet nie o maturę tu chodzi - a o przygotowanie pod politechnikę , tak aby sobie na niej poradzić.

[Giardia Lamblia 61]

Minimum 3 miesiące, jeżeli myślisz np. o zrobieniu całego zbioru zadań Kiełbasy i nie siedzieć jednocześnie nad nim całymi dniami (jak się sprężysz to szybciej, pomijając zadania z podstawy jeszcze szybciej, może nawet 1-1,5 miesiąca, chociaż to optymistyczny scenariusz).

 

Tak na prawdę w matmie dużo zależy od tego co już umiesz, jak szybko łączysz informacje i ile musisz włożyć pracy własnej, żeby zacząć je sprawnie wykorzystywać. To jest taki mix zdolności i pracy własnej w różnych proporcjach.

 

Piszę to z perspektywy swojej matury R z matematyki. W szkole miałem tylko podstawę i przygotowywałem się sam. Teraz znowu w programie są granice funkcji i inne takie - mnie to nie dotyczyło, więc musisz to uwzględnić czytając tego posta.

[Lili 0]

Czyli w rok , dałabym spokojnie radę? Licząc z solidną powtórką z podstawy ( zajmie mi to jednak trochę czasu) ?Bardzo mnie tym pocieszyłeś . Czy zdawałeś także chemię? Czy matura z matmy rozszerzonej jest prostsza od nauki chemii rozszerzonej?

[Kawa 82]

Ja uczylam sie poltora roku na matfizie, ale tylko w szkole. No i my sie wleklismy, bo udowadnialismy kazdy wzorek itp. Zdalam rozszerzenie na tyle, ze moglam myslec o polibudzie. Brat byl niby na matfizie, ale mate postanowil zdawac w trzeciej klasie, jeszcze zmienial deklaracje. Jest na polibudzie, radzi sobie dobrze. Jakbys robila tez w domu sobie cos z jakichs przystepnych ksaiazek, to spokojnie pierwszy roki polibudy masz opanowany.

Co do chemii, to tez pisalam i ciezko mi powiedziec, co latwiejsze. Ja bardziej celowalam w chemie, mate pisalam na wszelki wypadek, wiec i chemia lepiej poszla ^^

[Lili 0]

Ja zdaję biologie i chemię , ale u mnie w szkole nas strasznie dołują ta maturą. Więc jako osoba mocno przeciętna myślę już o alternatywie - i dlatego myślę o polibudzie. Na wynikach pod 100% mi nie zależy - bo tam takich wyników nie potrzeba, zamierzam się uczyć już pod studia i związku z tym czy moglibyście polecić mi książki do matury oraz już pod studia tak ,żeby w prosty sposób były wytłumaczone całki macierze itp. Pytam na tym forum o to bo jest ono żywotne i się rozwija jest tu coraz więcej użytkowników , a na forach np. politechniki jest mało aktywnych użytkowników.

[Rammar 29]

Z tego co pamiętam to matemaks ma taki szybki wstęp do całek (macierze już nie pamiętam czy ma). Na Politechnice Wrocławskiej większość studentów używa książek Gewerta i Skoczylasa. Są to typowe podręczniki akademickie do matematyki. No i słynny e-trapez, którego używa 90% studentów kierunków inżynierskich

[tjack 0]

Jest jeszcze inna, ciekawa strona z zadaniami matematycznymi: www.taskbook.pl

Ponad 700 zadań z algebry, analizy matematycznej, równania różniczkowe. Sprawdzone i przetestowane. Polecam.

[Kawa 82]

Jest taka seria cienkich podrecznikow i zbiorow zadan "...dla studentow politechnik". Analiza, algebra itp. Uczylam sie z tego na matfizie, teraz na polibudzie odziedziczyl moj brat. Latwe i przyjemne na poczatek.

[Rein 0]

Nigdy się nie uczyłem rozszerzonej matematyki a z podstawy uważam, że jestem średni. Pytałem często różne osoby czy taka osoba może sobie poradzić na uczelni technicznej ale skoro jest podobny temat to zapytam tutaj.

 

Czy można bez nauki wcześniej rozszerzonej matematyki ani matematyki z podręczników akademickich poradzić sobie na uczelni technicznej zaczynając naukę z rozpoczęciem roku? Czy może lepiej jakiś czas wcześniej się zacząć uczyć? Jeżeli tak to rozszerzenie z liceum czy od razu z poziomu uczelni? I czy miesiąc na przykład przed rozpoczęciem roku starczy żeby się nauczyć jakichś podstaw które będą wymagane?

[Wojtek15 0]

Zależy od predyspozycji. Niektórzy szybciej się naucza, inni będą się trzy lata męczyć i dalej nic. No nietstey jest trudna

[Makumba 0]

Wszystko zależy jak szybko rozumiesz matematykę. Ktoś kto szybko kuma nie będzie miał problemów z przygotowaniem i spokojnie wystarczy mu 2 miesiące.

[jackowski 0]

Dnia 30.01.2019 o 18:26, Makumba napisał:

Wszystko zależy jak szybko rozumiesz matematykę. Ktoś kto szybko kuma nie będzie miał problemów z przygotowaniem i spokojnie wystarczy mu 2 miesiące.

Zgadza się. Mi przygotowanie zajęło jakieś 3 miesiące.

[qazwsxedc 0]

Im szybciej zapiszesz się do matematikonu tym lepiej się przygotujesz! https://www.matematikon.edu.pl/