Krwiodawstwo/transfuzjologia

[Padre Morf 3]

Zakładam temat, może znajdą się zainteresowani :>

 

Gdyby ktoś miał jakieś pytania odnośnie krwiodawstwa albo transfuzjologii (przy okazji uczenia się do jakiegoś zaliczenia albo po prostu z ciekawości) to można je zadać właśnie tutaj.

[DwuTom 8]

Czy zbyt częste oddawanie krwi, może spowodować podwyższenie ciśnienia lub choroby układu krążenia?

[random 64]

To ja mam pytanie. Jak to jest mozliwe, ze ktos ma grupe krwi A i przeciwciala anty-A? Chociaz chcialbym zeby odpowiedzial uzytkownik -MatMati-, ktory ponoc jest w tej dziedzinie ekspertem.

[Jardir 0]

Czy zbyt częste oddawanie krwi, może spowodować podwyższenie ciśnienia lub choroby układu krążenia?

Nie powoduje to nadciśnienia. Pytałem o to lekarzy przy okazji oddawania krwi dwukrotnie i jednoznacznie stwierdzili, że nie Jeszcze z takim gościem gadałem po 60 roku życia co całe życie krew oddawał i mówi, że nawet mimo takiego wieku nigdy nadciśnienia nie miał. 

[random 64]

Nie powoduje to nadciśnienia. Pytałem o to lekarzy przy okazji oddawania krwi dwukrotnie i jednoznacznie stwierdzili, że nie Jeszcze z takim gościem gadałem po 60 roku życia co całe życie krew oddawał i mówi, że nawet mimo takiego wieku nigdy nadciśnienia nie miał. 

Jednoosobowa proba badawcza na szczycie drabiny wiarygodnosci zrodel EBM!

[Padre Morf 3]

Czy zbyt częste oddawanie krwi, może spowodować podwyższenie ciśnienia lub choroby układu krążenia?

 

To dość popularny mit, ale nie ma na to dowodów naukowych.

 

Głównym problemem u dawców jest natomiast niedokrwistość, ale z tym można sobie łatwo poradzić suplementacją żelaza.

[Kawa 82]

Ja się nabawiłam anemii i musiałam łykac żelazo, nadciśnienia nie, chociaz sporo oddałam ;] A co do bardziej naukowych badań, to opinia jest taka, że to obalono na większych grupach krwiodawców.

[Jardir 0]

Jednoosobowa proba badawcza na szczycie drabiny wiarygodnosci zrodel EBM!

Opinia dziadka przy okazji, ale chodziło mi głównie o wypowiedzi lekarzy

[Padre Morf 3]

Ja się nabawiłam anemii i musiałam łykac żelazo, nadciśnienia nie, chociaz sporo oddałam ;]

 

Jedna donacja krwi pełnej (450ml) to utrata około 200mg żelaza i jeśli się tego nie skompensuje to prędzej czy później pojawi się niedokrwistość, a to skutkuje dyskwalifikacją czasową na miesiąc lub dłużej.

 

Co do nadciśnienia - przekonanie, że u krwiodawców nadciśnienie jest częstsze niż w populacji ogólnej jest iluzoryczne. Odsetek nadciśnieniowców wśród krwiodawców jest zbliżony do tego u nie-krwiodawców. Po prostu u krwiodawców nadciśnienie wykrywa się częściej, bo dawca ma ciśnienie mierzone częściej niż statystyczny Kowalski.

 

Kolejna ciekawostka to pytanie, które dostał Mati i którym wywołał małą burzę na grupie dla maturzystów: czy osoba grupy A może mieć przeciwciała anty-A w surowicy? Na grupie padła prawidłowa odpowiedź, ale szersze wyjaśnienie wrzucę jak już odsapnę po dyżurze.

[Collo 1]

A jak to z osobami, które kilka lat regularnie oddają krew i twierdzą, że po tych 2-3 miesiącach od ostatniej donacji muszą oddać krew, bo źle się czują? Spotkałem już kilka osób, które tak mówią i nie wiem co o tym sądzić.

[Padre Morf 3]

A jak to z osobami, które kilka lat regularnie oddają krew i twierdzą, że po tych 2-3 miesiącach od ostatniej donacji muszą oddać krew, bo źle się czują? Spotkałem już kilka osób, które tak mówią i nie wiem co o tym sądzić.

 

Nic Generalnie nie wiązałbym tego z krwiodawstwem, ewentualnie jest to kwestia psychiki i somatyzowanie. Miałem okazję badać takich dawców i mimo wykonania badań laboratoryjnych czy EKG nie dało się stwierdzić odchyleń od normy (RR w normie, brak zaburzeń rytmu, morfologia 13-14g/dl itd). Tego typu obserwacje potwierdzają zresztą badania u aktywnych krwiodawców i osób, które z różnych względów (wiek, choroby) zostały zdyskwalifikowane na stałe lub czasowo.

 

Co do grupy A i przeciwciał anty-A, to tak jest to możliwe mimo, że w liceach uczą czegoś innego

 

W układzie ABO oprócz grup A, B, AB i O wyróżnia się też określoną ilość podgrup, które różnią się przede wszystkim tym, ile antygenu znajduje się na krwinkach. Wynika to po prostu z mutacji enzymów odpowiedzialnych za wytwarzanie antygenów.

 

W przypadku grupy A najczęściej występuje grupa A1, ale oprócz niej można także spotkać A2, A3, Ax, Ael i inne. Krwinki klasyfikowane jako A1 mają na swojej powierzchni około miliona cząsteczek antygenu A, te określane jako A2 tylko 250-300 tysięcy, A3, Ax i Ael jeszcze mniej.

 

Czasami zdarza się, że osoba z grupą A2 wytwarza przeciwciała anty-A1. Widać to podczas badania grupy krwi:

1) reakcja krwinek badanych z odczynnikiem anty-A nie daje aglutynacji albo jest ona bardzo słaba,

2) surowica badana aglutynuje krwinki A1 - świadczy to o obecności przeciwciał anty-A.

 

W takim wypadku po wykonaniu dodatkowych badań (czulszymi metodami, badanie surowicy z krwinkami A1 i A2, oraz krwinek z różnymi surowicami ludzkimi) udaje się określić grupę krwi i rozwiązać nieoczekiwany problem.

 

Podobne sytuacje zdarzają się czasami z układem Rh - są osoby Rh dodatnie, u których wykrywa się przeciwciała anty-D, ale tutaj przyczyna problemu jest inna.

[Anthrax 8]

Padre Morf, warto też wspomnieć o "grupie 0", która po próbie krzyżowej okazuję się być krwią bombay...

[Padre Morf 3]

Do wykrycia fenotypu Bombay nie potrzebna jest próba zgodności - już na etapie określania grup krwi widać, że coś jest nie tak, bo surowica będzie aglutynować krwinki wzorcowe grupy 0.

 

Bombay to bardzo rzadka sprawa - literatura podaje, że w Europie występuje z częstością 1/milion. Częstszy jest w Indiach, w Izraelu dla przykładu opisano jedynie dwa przypadki. W Polsce, z tego co wiem, póki co stwierdzono jedynie para-Bombay (powstała nawet praca na ten temat) i cisAB. Surowice i krwinki takich rzadkich fenotypów często mrozi się, żeby naukowcy mieli okazję pobawić się i pobadać takie fenomeny.

[kgq5z8ader 16]

Ja może nie z pytaniem, ale z informacją, bo ktoś może mieć podobny problem.

 

Strona krwiodawstwa w Katowicach ma takie ikonki, które ilustrują poziom zapasów krwi. Przy mojej grupie krwi prawie zawsze widnieje ikonka z opisem "wystarczająca ilość krwi". Co sprawiało, że długo nie chodziłem krwi oddawać. W końcu kiedyś poszedłem (no bo ile można czekać?). Opowiedziałem o historii i zostałem okrzyczany, że na te ikonki się nie patrzy i że one tylko w błąd wprowadzają.

 

Że to jest tak, że ikonka pokazuje, że wystarczająco, a im nagle cały zapas zejdzie. A nawet jak mają za dużo to się wymienią z innym regionem na krew, której mają za mało.

[Kawa 82]

Ja w Gdansku tez mialam caly czas zielona, a brali Jak jakiejs nie potrzebuja, to pisza komunikat.

[Korczaszko 17]

Co to jest ten Bombay? Oprócz teg, że miasto w Indiach?

Od mojej koleżanki nie chcą krwi, bo w latach '90 mieszkała w Anglii ponad pół roku (wtedy szalalo BSE). Jak sobie radzą z tym Anglicy ^.^?

[random 64]

Bombay to 'takie 0, tylko bardziej'. Antygeny ABO maja wspolne... rusztowanie powiedzmy. Normalnie jest A na rusztowaniu, B na rusztowaniu, ew oba na sasiednich rusztowaniach, albo zadnego - czyli 0. Ale rusztowanie jest nawet wtedy. A Bombay to fenotyp bez niego, czy raczej z na tyle zmdyfikowanym, ze niemozlkwe jest doczepienie koncowek normalnie determinujacych A czy B. Wiec jest to 0 (nawet gdybny byly geny warunkujace A czy B, to nie ma rusztowania, wiec nie ma antygenow i sa przeciwciala), a do tego gratis jeszcze przeciwciala antyrusztowaniowe anty-H. A H jak wspomnialem kazdy normalnie ma. Takze ten, fun.

A zaraz wpadnie tu Padre i powie mi jak bardzo sie myle.

[Sandman 17]

Na ikonki nie patrzcie, bo jeśli któryś szpital rozbije bank (duże szpitale z hematologią biorą nawet 50j KKCz na dobę, nie mówiąc o osoczu) to z zapasami robi się krucho. Jeśli rzeczywiście mają duże stany magazynowe to piszą komunikat, że nie biorą jakiejś grupy, zawsze można iść na osocze (biorą na ogół od plusowych, najbardziej lubią AB, bo to uniwersalny dawca).

 

Ja nigdy nie zostałem odesłany, ale mam 0 RhD + i pewnie stąd to.

[Korczaszko 17]

Ode mnie nie chcą krwi. Kazali mi spadać.

[Kawa 82]

Moze masz szlachecka blekitna krew i nikt nie bylby godzien jej wziac?

[protagonistk4 0]

Ode mnie też nie chcą, może faktycznie mam błękitną, może im kolor nie pasi

[Kawa 82]

Ode mnie nie chcieli, bo z donacji na donacje pogarszala mi sie morfologia, jak juz pisalam wczesniej ja i Padre - kwestia zelaza. Jedna wizyta u rodzinnego zalatwila sprawe. Jesli nie chca brac to z jakichs powodow zdrowotnych. Moze warto sie tym zainteresowac ^^ Czasem oczywiscie to kwestia tego, ze bylo sie w tropikach, ale czasem mozna miec skopcona morfologie itp.

[Alchemik 7]

Mnie kiedyś pielęgniarka z takiego krwiopijnego autobusu odesłała, bo byłem za chudy... :/ Tak się skończyła moja przygoda z czynieniem dobra.

[DwuTom 8]

Zamiast chudy przeczytałem rudy

Dlaczego masa ciała zależy od tego, czy można oddać krew lub nie? Procesy krwiotwórcze u ludzi chudszych są mniej intensywne? 

[Alchemik 7]

Dlaczego masa ciała zależy od tego, czy można oddać krew lub nie?

Nie zależy. Masa ciała zależy na przykład od płci, tego ile czego jesz, ile się ruszasz i jak   A pani pielęgniarka pewnie uznała, że jak ważę za mało to źle się odżywiam, krew mam do kitu, pewnie zemdleję, miejsce w busie na darmo zajmę i jeszcze trzeba będzie po mnie sprzątać - nie sądzę, żeby jakaś głębsza analiza wtedy za tym stała, ale może takie standardy obowiązują i mają jakieś uzasadnienie. Przy czym zaznaczam, że wskaźnik BMI miałem na granicy niedowagi i normalnej wagi, nie że jakaś anoreksja.

[Sandman 17]

Trzeba ważyć minimum 50kg, ale jeżeli jest dysproporcja waga/wzrost to też dyskwalifikują.