"odpowiedz na pytanie i zadaj następne"

[yazid 1]

Witajcie,

mam takie pytanie odnośnie tematu o nazwie "odpowiedz na pytanie i zadaj następne". Uważam że taki wątek przydałby się w niektórych działach (i nie tylko maturalnych). Dla osób chcących rozwijać swoje umiejętności jest to doskonały wątek na nudne wieczory - zadajesz nurtujące cię pytanie i dostajesz odpowiedź, lub takie na które znasz odpowiedź ale nie jest proste (dla rozruszania towarzystwa). Oraz oczywiście pomagasz innym. A gdy masz zaległości - przeglądasz wszystkie zadane pytania i istnieje duża szansa na to, że dowiesz się czegoś nowego. Miło by było dostać również źródło informacji, żebym wiedział że nie jestem wprowadzany w błąd. Sam osobiście zadałbym chętnie parę pytań z dziedziny cytologii lub biochemii, ale no nie wiem czy mi wolno taki temat zakładać (innymi słowy czy nie spotka się z krytyką) oraz zakładanie tematu dla dwóch pytań jest bez sensu, bo dostanę odpowiedź "może złap za książkę lepiej?". Z takim podejściem w ogóle by mnie tu nie było, bo przecież to co mi powiecie mogę znaleźć w książce. A parę takich odpowiedzi już znalazłem w mojej krótkiej karierze na tym forum.

Mój wykładowca mówi, że wszyscy naukowcy są filozofami, a przynajmniej powinni być. Trzeba zadawać pytania, właśnie w ten sposób odkryliśmy wszystko co wiemy. Jest wciąż wiele nurtujących pytań, które jako naukowcy zadajemy sobie i chcemy znaleźć odpowiedzi na nie. Pytana są kluczowe

Czekam na Wasze opinie na ten temat;) 

Pozdrawiam

yaz

[Trzyszcz 58]

Wątek ślimak z pytaniami maturalnymi to w dziale maturalnym i już powstał http://forum.biomist.pl/zadania-maturalne-biologia-odpowiedz-i-zadaj-kolejne-t39.html/

 

A w działach jak cytologia takie zbiorcze raczej nie mają sensu. Lepiej zakładać na każdy problem oddzielny wątek.

[yazid 1]

Z tym tematem głównie chodzi o to żeby coś się działo, żeby były jakieś informacje do przyswojenia. Jeśli spytam o mechanizm działania auksyny jako roślinnego hormonu, to może i ja sam znam odpowiedź na to ale zmuszę drugą osobę do znalezienia jej na własną rękę. Trzecia osoba przeczyta to co napisała druga i też się nauczy. Jak przychodzi do wymyślenia pytania to człowiek zaczyna myśleć o tym czego nie wie, lub co chciałby wiedzieć. No ale skoro Pan Admin jest przeciw to co ja się będę produkować

Dodam jeszcze na koniec że taki wątek maturalny na forum biologa mnie najbardziej interesował, nie znałem odpowiedzi zawsze ale chętnie czytałem to co ludzie pisali. I założę się że nie tylko ja tak robiłem.

Pozdrawiam

yaz

[Trzyszcz 58]

Ależ ja nie mam nic przeciwko przecież. Ale w odpowiedniej formie, tak jak na poprzednim forum. Bo to nie ma być tylko forum maturalne, więc nie możemy podporządkować wszystkich działów temu celowi.

[Giardia Lamblia 61]

Sam osobiście zadałbym chętnie parę pytań z dziedziny cytologii lub biochemii, ale no nie wiem czy mi wolno taki temat zakładać (innymi słowy czy nie spotka się z krytyką) oraz zakładanie tematu dla dwóch pytań jest bez sensu, bo dostanę odpowiedź "może złap za książkę lepiej?". Z takim podejściem w ogóle by mnie tu nie było, bo przecież to co mi powiecie mogę znaleźć w książce.

 

Jeżeli pytanie jest z zakresu tych trudniejszych, a nie np. "co to jest glikoliza?" albo "Ile wynosi pH 0,1 molowego roztworu HCl" to jeszcze się nie zdarzyło, żeby ktoś odpowiedział "otwórz podręcznik". Czasami użytkownicy zadają pytania nie mając podstawowej wiedzy - tej ogólnodostępnej. W takim wypadku przepisywanie podręczników na nowo, najczęściej licealnych/gimnazjalnych, to najzwyklejsza strata czasu w dobie internetu.

 

Chcesz się o coś zapytać - stwórz nowy temat.

 

Chcesz stworzyć temat z pytaniami zbiorczymi z różnych ścisłych dziedzin - zrób to. Jak się rozrusza, to się rozrusza, jak nie, to nie.

 

Przecież nie trzeba się pytać czy wolno zakładać tematy